Czy kosmetyki Lovem przechowywać w lodówce?
Nasze kosmetyki mają mocno skoncentrowane składy. Wytwarzamy je w małych partiach. Mają niedługie terminy ważności. Konserwanty, których używamy dla kosmetycznych emulsji są bardzo łagodne i bezpieczne. Dopuszcza je Ecocert do stosowania w kosmetykach naturalnych. Są dobrane w tak niskich dawkach, by minimalne ich użycie gwarantowało bezpieczeństwo przez cały okres trwałości kosmetyku i nie wpływało negatywnie na jakość kosmetyku.
Na zminimalizowanie stosowania konserwantów pozwoliło nam użycie szkła biofotonicznego. To cenne, specjalne fioletowe szkło chroni zawartość i sprawia, że to co włożyłyśmy w nasze kosmetyki zachowuje swoją żywotność, swoje działanie i skuteczność w pełnym i mocnym wymiarze. A żeby jeszcze bardziej wzmocnić ochronę cennych i aktywnych składników warto kosmetyki trzymać w lodówce. Nie jest to konieczne ale bardzo polecamy. Skóra lubi zimno – bo zimno ją konserwuje. Zwłaszcza rano warto nawodnić skórę zimnym lotionem, nałożyć chłodne serum, zrobić masaż limfatyczny a potem zaaplikować chłodny krem. Skóra będzie jędrna, napięta, sprężysta i świeża przez cały dzień.
Z zachowanych do naszych czasów informacji o słynnej, chyba najbardziej znanej XVIII wiecznej polskiej piękności, arystokratce i skandalistce, księżnie Aleksandrze Zajączkowej, dowiadujemy się, że w swojej komnacie miała poustawiane miednice z lodowatą wodą i nie pozwalała ogrzewać sypialni nawet w najbardziej siarczyste mrozy. Kąpała się wyłącznie w zimnej wodzie i dodatkowo nacierała ciało lodem. Konsekwencja z jaką Księżna stosowała zabiegi ochładzania ciała sprawiła, że w wieku 90 lat wyglądała na nie więcej niż 50. Otaczały ją zawsze tłumy wielbicieli, z których wielu mogło być jej wnukami.
Na koniec niespodzianka dla klientów Lovem. Szkło biofotoniczne jest tak cenna, że przyjmujemy od naszych klientów słoiczki po zużyciu produktów Lovem i za każde 10 sztuk dajemy voucher o wartości 200 zł na kolejne zakupy.