Jak dbać o swoją psychikę, o swoje emocje – w trudnych czasach?
Z każdej strony docierają do nas niezwykle dramatyczne informacje. Globalna pandemia, śmierć, inflacja, kryzys gospodarczy, wojna, uchodźcy, katastrofa klimatyczna. Jak sobie radzić, gdy w telewizji, komórce i na komputerze – niemal wszędzie słyszymy od kilku lat same złe wiadomości. Co robić, by nie oszaleć – gdy dotychczasowy model życia i schemat, według którego układaliśmy sobie relacje ze światem zewnętrznym zawiódł i już nie tłumaczy rzeczywistości? Co robić gdy nie czujemy się bezpiecznie i pełni jesteśmy lęków?
Dziś bezpośrednio stykamy się z sytuacjami, o których dotąd tylko czytaliśmy w internecie, w książkach lub oglądaliśmy na filmach.
Tracimy poczucie bezpieczeństwa, bo widzimy, że w każdej chwili wszystko może się zawalić i zniknąć. To wywołuje ogromny lęk i nasuwa pytania o sens życia. Dzisiaj szczególnie trzeba zadbać o swoją stabilność psychiczną i emocjonalną. Świat wygląda inaczej i dotychczasowe postrzeganie i wyobrażenia o rzeczywistości nie działają. Trzeba zachować więc te elementy, które pomogą utrzymać spokój i wprowadzą element harmonii i spokoju.
Co może nam pomóc?
Doceniajmy to co mamy: rodzinę, bliskich, przyjaciół, ciepłe, bezpieczne łóżko i jedzenie. Jesteśmy szczęściarzami.
Nie zaniedbujmy siebie i bliskich: Czy to, że pogrążymy się w lękach, poczuciu winy i będziemy zaniedbywać siebie i bliskich, przyniesie komuś korzyść? Zwłaszcza tym, którym trzeba teraz najbardziej pomóc?
Nadal mamy prawo korzystać ze swojego dotychczasowego życia: Trening, pójście na spacer, do teatru, do kina czy na zakupy jest częścią naszej normalności i nie powinno być obarczone poczuciem winy.
Odetnijmy się od złych informacji: Gdy znamy swoją wrażliwość, i wiemy co źle wpływa na nasze emocje, spróbujmy unikać sytuacji, które sprawią, ze całkowicie stracimy poczucie bezpieczeństwa i pogrążymy się w depresji – nie pomożemy wówczas w żaden sposób ani uchodźcom, ani naszym bliskim. Dlatego czasem lepiej odciąć się od złych informacji, bez poczucia winy, ze doprowadzi to do znieczulicy czy obojętności. To ochrona siebie i swojego życia psychicznego.
Trzymajmy się mechanizmu z samolotu: Żeby móc działać i pomagać innym, w pierwszej kolejności należy samemu sobie założyć maskę tlenową.
Życie ma wartość i trzeba o nie dbać. Także w sposób fizyczny i duchowy: regularna aktywność fizyczna, medytacja, dobra książka czy odpowiednie jedzenie jest bardzo ważne.
Pamiętajmy, że osoby mocno wrażliwe mogą same siebie najbardziej osłabiać. Ma to niekorzystny wymiar dla nich samych jak i dla otoczenia i bliskich, gdy zamieni się w bezradność, chaos, lęk i depresję.
Opiekuj się sobą najlepiej jak potrafisz.Możesz być dla siebie najlepszą matką, troszczącą się i kochającą. Mów czasami do siebie jak do dziecka:
„Widzę, że jesteś bardzo zmęczona, pora na przerwę”
I pomagajmy jak umiemy – każdy odruch serca – to działanie, które może przynieść ulgę sobie i korzyść cierpiącym. Działając, uruchamiamy tzw. poczucie sprawstwa, a ono bardzo dobrze wpływa na psychikę, jest formą ochrony samego siebie.